2017/07/06

Przesunięcie terminu

EDIT:
Dalej nie mam dostępu do laptopa, pisze z tel. Rozdział postaram się dodać asap...

Cześć!

Chciałam powiedzieć, że Wyobraź sobie... zostanie opublikowane z tygodniowym opóźnieniem, w przyszły piątek o 19:00 (EDIT: koło 20-22 - zależnie od dostępbości do laptopa). Zebrało się na to parę czynników i już mówię:
— 01-15.06 —> siostra w czerwcu miała ślub, byłam świadkową, więc pierwsze dwa tyg spędziłam z bardzo ograniczonym dostępem do internetu,
— 20-30 —> ostatnie dwa tygodnie miałam urlop,
— po drodze treningi, nauka nowych umiejętności do pracy (tabele przestawne to fajna sprawa!).
Po prostu przeceniłam swoje siły. Myślałam, że zdążę, ale zostało mi ostatnie pięć stron tłumaczenia, a betom zbetowanie. Wspólnie stwierdziłyśmy, że nie wypuścimy i nie damy Wam chłamu, tylko by zdążyć z terminem. Bardzo źle byśmy się z tym czuły. Z tym, że się nie wywiązałam też bardzo źle się czuję i bardzo przepraszam. Pomyliłam się.
Rozdział sierpniowy mamy nadzieję będzie już na czas :)

Na fb też jest ograniczony ze mną kontakt, bo dostałam bana za przejaw homofobii (użyłam stwierdzenia, że "chińskie bajki używana celowo przez kogoś, kto zna pochodzenie danej animacji, by kogoś sprowokować i wyśmiać. Tak jak pedał przy gejach"). Ja. Przejaw homofobii. ?! Dokąd zmierzasz, facebooku. Istnieje też opcja, że druga strona dyskusji, przy niewybrednych komentarzach w moją stronę, celowo i złośliwie zgłosiła komentarz.

Dziękuję za wyrozumiałość!
(hope wysłałam Ci maila! Vixen - pw z lewego konta ;p)

3 komentarze:

  1. Ty? Homofobia? Ojejej, co tu się dzieje. A na następną część będę czekać z niecierpliwością! I wiem, że zwlekam komentarzami, za co naprawdę przepraszam - ciągle próbuję sobie wyrobić pewien rytm dnia, ale idzie tak mozolnie, że ostatecznie nie wyrabiam się z praktycznie niczym. :c

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie przeczytałam całe twoje opowiadanie/tłumaczenie i jest świetne. Jedno z lepszych które czytałam i które na pewno na długo zostaną mi w sercu. Z niecierpliwością czekam na kolejną część. ☺

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarz! Każde zdanie powoduje u mnie szeroki uśmiech oraz jest motywacją do dalszej pracy :)